poniedziałek, 21 stycznia 2013

A short break

Niestety, chociaż całe moje jestestwo jest przeciwne tej decyzji, jestem zmuszona zawiesić działalność bloga na jakiś czas.

Prawdopodobnie wielki powrót nastąpi w marcu, do rozpoczęcia którego muszę zamknąć bardzo ważny rozdział mojego życia.

Wszystkich bardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuję za odwiedzanie bloga.

Życzę wytrwałości oraz dużo ciepła w te niesamowicie zimne i pracowite ostatnie tygodnie zimy.

Do usłyszenia wiosną.

P&S

3 komentarze:

  1. :( :(
    ale powodzenia!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda! Czekam marzec! Również powodzenia!
    V.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy będą jakieś wpisy? Czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń